"Szkoła wampirów" Febe Sillani

Wydawnictwo Olesiejuk wydało 45 krótkich opowiastek do nauki samodzielnego czytania, 5cio, 10cio i 15to minutowych. Są wśród nich takie tytuły jak "Córka Słońca i Księżyca", "Chłop i diabeł", "Duch", "Zbuntowany pociąg" czy "Wzgórze skrzatów". Mi udało się znaleźć i zakupić "Szkołę wampirów", 5cio minutową czytankę. Zwróciłam na nią uwagę przez tytuł. Krótka bajka opowiada historię rodzeństwa, ich nocnego wstawania do szkoły i przebiegu lekcji. Napisana jest dużą czcionką, tekst to średnio jedno, dwa zdania na stronę, największą uwagę zwracają wampiryczne ilustracje. Bez obaw, wcale nie są one straszne, raczej powiedziałabym, że są zabawne, i oczywiście przeznaczone dla dzieci. Na końcu znajdziemy kilka stron z pytaniami odnoszącymi się do treści bajki, dzięki którym dzieci mogą ćwiczyć pamięć i uwagę. W treści mamy fragment o opiece nad domowymi zwierzętami (oczywiście odrobinę innymi niż ludzkie;), jak też o dbaniu o higienę jamy ustnej - przecież wszyscy wiemy jak ważne dla wampirów są zdrowe zęby;) Minusem, który zauważyłam, są płciowe stereotypy kulturowe, siostra ubrana jest na różowo, ma kwiatuszki przy kapciach, brat za to ma niebieskie ubrania i jest typowym wampirem, w jego stroju nie brak nietoperzych skrzydeł, ciemnych barw i elementów. Tak jakby nawet wampirza dziewczynka musiała być słodka i urocza. Drażni mnie ten dysonans.


Nam "Szkołę wampirów" czyta się świetnie, szczególnie ze względu na to, że słów nie ma zbyt wiele, więc Nadzia się nie nudzi. Nie wszystkie ćwiczenia możemy przeprowadzić, kilka z nich zostanie pewnie na późniejszy etap edukacji:) Ogółem książeczkę polecam, szczególnie fanom i fankom wampiryzmu, chcącym przekazać swoją pasję pociechom:)

Komentarze

Popularne posty

Lubimy czytać

Obserwatorzy

Translate

Łączna liczba wyświetleń