"Bajki w zielonych sukienkach" Anna Mikita

Przepraszam za okres ciszy na blogu, jednak ten rok rozpoczęłam wycieczką, w której czasie nie było nawet chwili na czytanie. Wracam jednak pełna energii do pisania:)


"Bajki w zielonych sukienkach" to zbiór krótkich opowiadań o ekologii. Książeczka i zamieszczone w niej bajki podzielone są tematycznie. Mamy tutaj zasoby Ziemi: papier, wodę, węgiel, energię elektryczną, czy wiatr; śmieci, odpady: segregację śmieci, nadmiar opakowań i ich recykling, zanieczyszczanie wody, lasu, niszczenie mrowisk; przemyślane zakupy, reklamy, zdrowe odżywianie; drogi asfaltowe i ich wpływ na ekosystem, plusy poruszania się pociągiem; ochronę przyrody: deptanie trawników, różnorodność życia zwierząt, ich koegzystencja, jak też zupełnie inną wersję bajki o czerwonym kapturku, gdzie ludzie są zagrożeniem dla zwierząt.


" 'Bajki w zielonych sukienkach' mają przybliżyć dziecku otaczający świat i jego problemy w radosny sposób, bez moralizowania i straszenia. Są to pełne humoru i fantazji historie, które pomogą dostrzec i zrozumieć elementy tworzące środowisko naturalne oraz czynniki, które mają wpływ na jego jakość." 

Taki opis znalazłam na jednej z pierwszych stron. Pozwolę go sobie częściowo zakwestionować. Na początek jednak to, z czym się zgadzam. Książka przybliża problemy związane z ekologią na poziomie odpowiednim dla przedszkolaków, wyjaśnia przyczyny i skutki podejmowanych przez człowieka działań, szczególnie te negatywne, za pomocą prostego i zrozumiałego języka, postaci zwierząt lub stworzeń bajkowych. Niewiele jednak w treści znalazłam obiecanego humoru i fantazji. Bajki przesiąknięte są smutkiem i żalem, a ja sama po ich przeczytaniu czułam się źle. Nie tyle prowokują one do zmian zachowań co wywołują poczucie winy u mnie jako czytelniczki, boję się więc jak mogą podziałać na psychikę dzieci. Oczywiście kilka z nich ma pozytywne przesłanie, ale to wyjątki, których na 22 bajki było może 5.

Mam wątpliwości czy polecać, ze względu na negatywne emocje wywoływane przez treść. Z kilku z nich zapewne skorzystamy, a reszta? Sama nie wiem....

Komentarze

Popularne posty

Lubimy czytać

Obserwatorzy

Translate

Łączna liczba wyświetleń