"Zaufanie" Anna Cieplak, Lidia Ostałowska

Elizka przeprowadza się wraz z rodzicami do mniejszego miasteczka. Trafia do nowej klasy, w której musi się zaaklimatyzować, zaprzyjaźnić z nowymi osobami. Jednocześnie wraz z przyjacielem z dawnej szkoły stara się załagodzić konflikt pomiędzy jego tatą a swoimi rodzicami. Czy Elizce uda się pogodzić rodziców z dawnym wspólnikiem? Jak da sobie radę w nowej klasie? Przeczytajcie!


"Zaufanie" to książka dla dzieci wydana przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej, oczywiste więc, że poza bajką spodziewać można się społeczno-politycznych treści w nurcie edukacji społecznej i obywatelskiej. Elizka to pewna siebie i znająca swoje prawa dziewczynka, która mimo strachu potrafi odnaleźć się w nowej klasie, właśnie dzięki tytułowemu zaufaniu, które jest podstawą wszelkich relacji międzyludzkich, i które tworzy podstawy do relacji na gruncie społecznym. Podstawą konfliktu pomiędzy rodzicami Elizki a tatą Bartka jest utrata zaufania. Właściwie to całe opowiadanie opiera się na tym jednym, kluczowym słowie. Elizka wyjeżdżając z rodzicami na projekt ekologiczny pozostawia klucze do swojego mieszkania nieznanym i uważanym za dziwnych, sąsiadom. Ale gdy rodzice Elizki obdarzają ich zaufaniem, również sąsiedzi odwzajemniają się tym samym, dbając o cudze mieszkanie. Podobnie Elizka poznaje w szkole koleżankę, Dorotę, alternatywny wygląd, problemy i pozostanie drugi raz w tej samej klasie tworzą wizerunek outsiderki, z którą nikt nie chce się przyjaźnić, Lizka nawiązując z nią wieź pomaga jej wejść w szkolne środowisko, a nawet zrobić coś więcej, pomagać innym z sukcesem. Kolejną interesującą postacią jest Dawid, syn miejskiej radnej, kolega z nowej klasy. Chłopak oceniany jest przez pryzmat mamy zajmującej "stanowisko", przez co nie jest zbyt lubiany. Wszyscy uważają go za ważniaka, i pod pozorną sympatią wobec niego kryje się chęć uzyskania dodatkowych "punktów" w celu zdobycia czegoś. Po wypadku szkolnego autobusu to Dawid oskarżany jest o to, że jego mama pośrednio się do niego przyczyniła. To nie my odpowiadamy za czyjeś, prawdziwe lub wymyślone, przewinienia, my odpowiadamy jedynie za siebie i własne czyny. Następnie poruszony zostaje temat pomocy, wolontariatu: w szkole pojawia się pomysł pomagania słabszym uczniom w nauce za dodatkowe punkty z zachowania, Elizka i Dawid sprzeciwiają się temu pomysłowi, ponieważ pomoc, zwłaszcza na gruncie społecznym, powinna być bezinteresowna, a współpraca daje więcej niż jakakolwiek zapłata. Pomimo negatywnej i ironicznej reakcji nauczycielki pomysł udaje się zrealizować, z dużym sukcesem. Dzięki temu też odsunięta od klasowej społeczności Dorota czuję się częścią grupy. W książce poruszony zostaje też temat panujących stereotypów, ich schematu działania i przedstawienie powodów, dlaczego są one szkodliwe. Sama Elizka pada ich ofiarą z powodu rudego koloru włosów. Dużo miejsca zostało poświęcone tematowi konfliktu, na gruncie relacji szkolnych ale i pomiędzy dorosłymi, jak i sposobom jego zażegnania. Relacja Elizki z Bartkiem, przyjacielem z dawnej szkoły i jej nowymi znajomymi pokazuje, że poznając kogoś nowego wcale nie musimy odsuwać się od dawnych przyjaciół, dla każdego w naszym życiu znajdzie się miejsce, wystarczy sobie nawzajem ufać. Mamy w książce też temat oceniania innych po pozorach i nie znając kogoś, przypisywania mu złych zamiarów - jak się okazuje, bardzo a to bardzo możemy się mylić.Ostatnia rzecz na którą chciałam zwrócić uwagę to fakt, że rodzice Elizki zajmują się działaniami ekologicznymi i związanymi z ochroną i prawami zwierząt.
"Zaufanie" to nie tylko samo opowiadanie o Elizce. Pomiędzy kolejnymi częściami jej historii, dzieci poznają definicje tematów o których mowa, w lekki, przystępny i zrozumiały dla najmłodszych sposób. Przedstawione definicje to: nierówności społeczne, radni, stereotypy, zaufanie pod kątem publikowanych w sieci treści, prawo do tajemnicy korespondencji, mediacja, bojkot konsumencki, odpowiedzialność w przypadku budowaniu relacji, bezinteresowność, zaufanie.

Nadzia bardzo polubiła opowiadanie o Elizce, szczególnie z powodu ilustracji i rudych włosów i uszek głównej bohaterki. Dzięki temu wciągnęła się w treść i chętnie wraca do społecznego opowiadania, które tłumaczy świat i relacje o wiele lepiej niż ja sama potrafiłabym to zrobić.

Czy polecam? Oczywiście. Szczególnie, jeśli chcecie, by Wasze dzieci kierowały się zaufaniem, a w relacje z innymi wchodziły w duchu współpracy zamiast rywalizacji. Dla dziewczynek Elizka będzie świetnym wzorem, a jednocześnie postacią na tyle zwyczajną, że bez problemu będą mogły się z nią identyfikować. Ilość przekazywanych informacji nie jest przytłaczająca, i choć z pozoru jest ich dużo, tworzą one jedną, spójną i naturalną całość. Książka "Zaufanie" jest na tyle pozytywna, że często będziemy wracać do jej treści. Nie jest również za długa, i nawet moja 5-letnia córka jest w stanie wysłuchać jej w jeden wieczór, więc starsze dzieci nie będą miały problemu ani z jej słuchaniem, ani samodzielnym czytaniem. Jeszcze raz polecam!

Komentarze

Popularne posty

Lubimy czytać

Obserwatorzy

Translate

Łączna liczba wyświetleń