"Wuj Krasnolud i Brama Opowieści" Kuba Sosnowski

Do domu Emki po wielu latach nieobecności przyjeżdża wujek Karol, brat jej mamy. Jednak wujek jest niezwykły, niski, ma długą brodę, szeroki pas i... Jest Krasnoludem. Co wyniknie z niespodziewanej wizyty? Do jakich światów wuj zabierze swoją siostrzenicę? Kogo spotkają? I jakie konsekwencje będzie miało to dla całej rodziny Emki? Przeczytajcie!:)


"Wuj Krasnolud i Brama Opowieści" jest baśnią fantasy na granicy z książką przygodową, odpowiednią dla dzieci 9+. Sama koncepcja "Wuja Krasnoluda" jest jak najbardziej na plus, tajemniczy wujek, o specyficznym wyglądzie, pokazujący małej dziewczynce zupełnie inny świat, pełen magii, smoków i innych niezwykłych stworzeń, które nie zawsze są przyjazne. Książka ma być powieścią przekazującą pewne wartości, jednak miejscami wyszło zbyt moralizatorsko, co jest na minus moim zdaniem. Z jednym aspektem mam również dylemat, dorośli, którzy wracają do dzieciństwa, dziecięcego postrzegania świata, trafiają do miejsca z którego mogą już nigdy nie wrócić, a na pewno już nie o własnych siłach. To sprawia wrażenie, że dorośli muszą być dorosłymi i nic poza tym, a baśnie i świat fantastyczny zarezerwowany jest jedynie dla dzieci. Jaki odbiór u dzieci taka treść może powodować w stosunku do np dorosłych fanów i fanek fantasy? Członków i członkiń fandomów? I czy starsze dzieci nie zaczną zastanawiać się, czy wszystko z nimi w porządku, jeśli wciąż lubują się w "dziecięcych" treściach? No właśnie.

Czy polecam? Nie wiem. Sama koncepcja jest interesująca, ale mam wątpliwości co do wykonania. Oceńcie sami i same. Ja ciekawa jestem kontynuacji, może będzie lepiej wykonana?

Za egzemplarz książki dziękuję autorowi Jakubowi Sosnowskiemu.

Komentarze

Popularne posty

Lubimy czytać

Obserwatorzy

Translate

Łączna liczba wyświetleń