"Dotyk Twoich słów" tom I i II Aleksandra Steć

Za egzemplarze do recenzji dziękuję po raz kolejny autorce, Aleksandrze Steć, którą znaleźć możecie tutaj: na stronie internetowejMoja dusza pachnie TobąDotyk Twoich słów i Instagramie.


"Dotyk Twoich słów" składa się z dwóch tomów. Podzielone są ona według pór roku, w pierwszym znajdziemy Lato i Jesień, w drugim kolejne, czyli Zimę i Wiosnę. Każda pora roku zawiera w sobie inne tematycznie zapiski autorki. Lato rozgrzewa nas miłością, zachwytem nad drugą osobą, siłą uczuć i ich intensywnością. Jesień, jak spadające, zeschłe liście i zimny deszcz, opowiada o rozczarowaniu innymi, smutku, żalu, pozorach, toksycznych relacjach, samotności, stracie, śmierci, towarzyszącemu mu pragnieniu życia, ale też walce o siebie i uwalnianiu czy odpuszczaniu. Zima zamraża serce rozstaniem, niespełnionymi nadziejami, utratą bliskości. Lecz mamy również Wiosnę, budzącą do życia, pełną świeżości, motywacji, delikatności, kobiecości, rozwoju, i powstawania z martwych po zimowych mrozach.

Po lekturze mój zachwyt dla twórczości Aleksandry wzrósł na kolejny poziom, choć myslałam, że jest to niemożliwe. A jednak:) Proza poetycka przesycona emocjami, które każdego z nas przepełniają częściej lub rzadziej. Wszyscy przeżywamy rozstania, wielkie miłości, rozczarowania sobą, innymi, rzeczywistością nieprzystającą do treści naszych pragnień. Uważam, że szczególnie Wiosnę powinno przeczytać jak najwięcej osób, ze względu na jej motywacyjne i uczące akceptacji samych siebie przesłanie.
"Dotyk Twoich słów" na nowo uczy życia w przesycie emocji, odczuć, pomaga odkrywać piękno ukryte w nas, świecie, innych, uświadamia, że te pozornie negatywne doświadczenia również są ważne i potrzebne. Uwielbiam język Oli, jej umiejętność ubierania w słowa największej radości i najbardziej dotkliwego bólu. W świecie wciąż pędzącym do przodu, ta lektura zatrzymuje na chwilę i daje to co najważniejsze, pozwala CZUĆ.

Jako feministka do jednego muszę się przyczepić, fragmenty które najchętniej bym pominęła to nawet nie te ukazujące kobietę jako delikatną i słabą, bo każda z nas ma prawo szukania w taki czy inny sposób bezpieczeństwa w związku, a te, mimo, że było ich niewiele, wymagające od mężczyzny ciągłej siły i dawania oparcia, choć prawdopodobnie nie celowo, wspierające stereotyp mężczyzny bez prawa do bycia tym słabszym.
Zauważyłam również powtórzenie kilku fragmentów z poprzedniej książki, "Moja dusza pachnie Tobą", choć nie uważam tego za żaden minus. Nie każdy ma możliwość zapoznania się z jej treścią, a są one w pełni warte ponownej publikacji.

Moje serducho przepełnia radość, że taka pozycja ukazała się na polskim rynku wydawniczym. Olu, pisz i wydawaj jak najwięcej, Twoje teksty są cennymi drogowskazami dla czytelników_czek, i LUDZI, bez względu na to, na jakim etapie życia się oni znajdują. A wszystkie wrażliwe, i te mniej wrażliwe dusze również, zapraszam do czytania! I przeżywania!:)

Komentarze

Popularne posty

Lubimy czytać

Obserwatorzy

Translate

Łączna liczba wyświetleń